Wykrój pochodzi z Diany Moda nr 3/2015, model 13M. Przećwiczyłam go najpierw na tej bluzce. Bogatsza o poprzednie doświadczenia z tym modelem znacznie zmniejszyłam podkrój pach i zwęziłam całość w tym miejscu. Teraz jest góra o wiele lepiej leży.
Przy drugim szyciu z tego samego wykroju poszło mi już o wiele lepiej i szybciej. Jednak ćwiczenie czyni mistrza :)
Z przodu sukienki są dwie niewielkie zakładki, z tyłu talię robią zaszewki. Podkroje pach wykończone lamówką. I tu też doświadczenie z poprzednią bluzką mi pomogło, bo już tak lamówka nie odstaje na łukach :)
Nauczyłam się też czegoś nowego, bo dół sukienki jest podłożony i przeszyty podwójną igłą. To był mój pierwszy raz z tym wynalazkiem, bo mój antyczny Łucznik nie miał takich fajerwerków. Efekt szycia podwójną igłą bardzo mi się podoba - wyszło estetycznie i elastycznie.
Pozdrawiam Was wrześniowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz