Jesienne chłody już się coraz bardziej dają we znaki, więc w końcu mogę pokazać "nowy" kocyk Bartka. "Nowy", bo skończony jeszcze wiosną, ale zanim go zblokowałam i obfotografowałam, to przyszły upały i nie wypadało pokazywać na blogu wełnianych udziergów :)
Od dawna już chorowałam na jodełkę, aż w końcu znalazłam na Ravelry fajny wzór => Chevron Baby Blanket. W sumie, to diabeł nie taki straszny i całkiem prosto się jodełkuje :)
Pierwszy raz robiłam z wełny Madame Tricot (60% merino, 40% akryl). Mam mieszane uczucia, bo po takim składzie spodziewałam się czegoś milutkiego i mizialnego, a w rzeczywistości wełna jest w dotyku lekko sznurkowa i gryząca. Po pierwszym praniu trochę się poprawiło, zobaczymy, jak będzie dalej. Jeszcze nie mówię nie, tej wełnie :)
Kocyk zaliczył sesję łóżeczkową, ale na co dzień używany jest do wózka.
Zdjęcia są już mocno archiwalne, bo robione trzy miesiące temu. Wtedy Bartek jeszcze spał na najwyższym poziomie łóżeczka. W ciągu tych trzech miesięcy zaczął siedzieć i wstawać i dzisiaj już śpi na najniższym poziomie :)
Kocyk jest sporo większy, niż ten we wzorze, ale nie łudziłam się się, że zanim skończę, to Bartek będzie nadal tak malutki :)
Właściciel zainteresował się sesją i przyszedł sprawdzić co się dzieje na jego włościach :)
I kocyk na właścicielu :)
Jeszcze na zakończenie tradycyjne już fotki z blokowania.
Pozdrawiam Was jesiennie :)
Bardzo fajny kocyk! Ostatnio tez taki popełniłam, bardzo lubię ten jodełkowy wzór.
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kocyk.
Pozdrawiam
Świetny kocyk. Super wzór i kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńKolorystyka niby chłopięca, ale ten turkus, mhm :)
UsuńKocyk piękny i jak dla mnie mocno inspirujący. Tak mi się spodobał, że już nabyłam włóczkę i zamierzam popełnić podobny. Jak dobrze pójdzie :) to za kilka miesięcy będę miała swój :) :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje wytwory inspirują :) Powodzenia!
UsuńŚliczny kocyk :) Planuję zrobić dla mojej córeczki, tylko nie wiem jak czytać wzory po angielsku, czy jest gdzieś strona z tłumaczeniami tych skrótów?
OdpowiedzUsuńNa pewno jest, trzeba trochę poszukać. Ja akurat nie znam żadnej konkretnej
Usuń