czwartek, 28 stycznia 2016

Kamizelka na bis

Krótko i na temat - w grudniu siostra miała urodziny i w prezencie uszyłam jej taką samą kamizelkę, jak sobie.


Uszyta jest z grubej wełny, więc jest miła i ciepła - w sam raz na zimowe chłody.

piątek, 22 stycznia 2016

Legginsy w pandy

Oj, w styczniu pusto i głucho na blogu. Wróciłam do pracy po urlopie macierzyńskim i jakoś nie mogę się zorganizować. Brakuje mi czasu na wszystko, a już w szczególności na blogowanie. Przez cały miesiąc dosłownie wykradam minuty na szycie, czyli w żółwim tempie powstaje wełniany kardigan (pokazywałam go w kawałkach na fb). Czasem uda mi się trochę pomachać drutami, ale już na zrobienie zdjęć nie starcza czasu i światła. Na szczęście mam jeszcze kilka zaległych, niepokazywanych uszytków :)


Jednym z nich są legginsy dla Uli.

środa, 6 stycznia 2016

Pufy dla dzieci

Toniemy już w plastikowych zabawkach, a co święta, czy inne okazje przybywa ich coraz więcej. Najlepsze jest to, że dzieci bawią się nimi przez krótką chwilę, a potem wybierają rzeczy powszedniego użytku. Najszczęśliwsze są, gdy dorwą się do telefonu, pilota, torebki foliowej, czy nawet zwykłej kartki. Dlatego też, w tym roku oprócz zabawek (no ok, odczuwam wyrzuty sumienia, że córka nie widziała jeszcze Krainy Lodu, czy że syn nie ma jeszcze swojego autka :)) uszyłam dzieciom pufy do siedzenia i zabawy.


Powoli przestawiam się na tryb myślenia podwójnego - jeśli coś szyję dla jednego dziecka, to drugiemu też coś trzeba uszyć, a najlepiej, to od razu szyć dwa razy to samo. Zaoszczędza to czas i zmniejsza późniejsze kłótnie :)

niedziela, 3 stycznia 2016

Herbatnik do schrupania

Małe dzieci są takie słodkie, że chciałoby się je schrupać! A już bobas w bluzie w herbatniki to sama słodycz :)


Długo szukałam wykroju na taką zwykłą bluzkę, bo wszystkie w rozmiarze 80 mają te paskudne zakładki na ramionach, które powodują, że dziecko ma goły dekolt od pachy do pachy.

piątek, 1 stycznia 2016

Spodnie dresowe na wypasie

Pierwszy dzień nowego roku należy uczcić nowym postem :) A mam jeszcze trochę zaległości zeszłorocznych do pokazania!


W Ottobre wypatrzyłam ciekawe spodnie dresowe dla Uli i muszę powiedzieć, że uszycie ich to było niezłe wyzwanie!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...