Poszłam do pobliskiego sklepu z elementami do biżu - "tylko dopasować końcówki do jednej bransoletki" i wyszłam ze sznurem przepięknych agatów mrożonych w obłędnym kolorze! Ręce mnie tak świeżbiły, że M. się zajął wieczornym prysznicowaniem Młodej, a ja siup do koralików. Powstał idealny komplet na lato :)
Bransoletka jest podwójna, zapinana na kulkę magnetyczną.
Zawieszka to piękna rozgwiazda Swarovskiego. Jako drobne urozmaicenie występują lampworki Yennene.
Kolczyki są zupełnie minimalistyczne - pojedyncze kulki agatu dyndające na eleganckich biglach.
Komplet jest nieskromnie mówiąc boski!!! Już mam zamówienie na podobną bransoletkę od koleżanki z pracy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz