piątek, 3 maja 2013

Majówka

Poniosło nas w świat w ten długi weekend majowy:-) Trzeba było spakować bagaże i przewidzieć co Młoda Skrzetuska może potrzebować. Poza zakupem garderoby wszelakiej uzmysłowiłam sobie, że przydałaby się jakaś mega pojemna torba do wózka, w której pomieszcze wszystkie potrzebne dla niej rzeczy w trakcie zażywania kąpieli wodnych/ słonecznych:-)  Dotatkowym warunkiem były małe rozmiary po złożeniu i zapakowaniu do samolotu.


Wózek jest szaro-czarny, więc szary materiał z ikei sprawdził się idealnie. Torba jak widać jest bardzo słusznych rozmiarów i sprawdza się doskonale!


Torbę szyłam o pierwszej w nocy przed samym wyjazdem, więc konstrukcja jest bardzo prosta. Zrezygnowałam również z podszewki, więc pierwszy raz w życiu spróbowałam ściegu francuskiego. Wyszło nadspodziewanie dobrze:


Żeby jeszcze bardziej uprościć robotę wykorzystałam fabryczny brzeg materiału i już nic nie musiałam podkładać! Czyli to, co lubię najbardziej:-)



I jeszcze ujęcie samej torby (zdjęcia robione w trudnych warunkach hotelowych)


No to zmykam wypoczywać i rozkoszować się ciepełkiem :-)

4 komentarze:

  1. bardzo fajna torba :) jako operator wózka również taką chcę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super dopasowałaś wzór liściasty do kształtu torby. Zresztą, za każdym razem gdy robisz coś z tych liści to mi się podoba ;) Dobrego wypoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję bardzo:-) Z liściastym materiałem miałam z początku problem, bo nie miałam na niego pomysłu, ale tutaj faktycznie przypasował- i ze wzorem i ze sztywnością materiału. A torba pomieściła nawet piłkę plażową:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ekstra torba:) Też by mi się taka przydała do woza, ale uszycie przekracza póki co moje możliwości

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...