wtorek, 31 maja 2016

Wełniany kardigan

Lekko (!) się ochłodziło, więc z czystym sumieniem mogę wam pokazać wełniany kardigan. Rzecz już niezbyt nowa, bo uszyta jeszcze w styczniu, ale czasu na pokazanie go jakoś nie było :)


I nie, to nie jest tak popularny w szyjącym światku model Angie :)

poniedziałek, 16 maja 2016

Prototyp i bluzka prawie idealna oraz intrukcja chowania szwów przy dekolcie ze ściągacza

Jak to chyba bywa u wszystkich kobiet otworzyłam szafę i mimo wylewającej się z półek zawartości, stwierdziłam, że zupełnie nie mam się w co ubrać. Znacie to? :) Mój dalszy proces myślowy przebiegał następująco:
1. Należy zrobić gruntowne wietrzenie szafy i pozbyć się wszystkich za małych/nienoszonych/niezbyt lubianych rzeczy,
2. Uszyć sobie zupełnie nowe, idealnie pasujące rzeczy.


Jak się pewnie domyślacie, zupełnie pominęłam punkt pierwszy (kiedyś na pewno go zrealizuję!) i przeszłam od razu do punktu drugiego.

środa, 4 maja 2016

Legginsy i jegginsy, czyli Burda vs Ottobre

Czego to teraz nie wymyślą - do legginsów już się przyzwyczaiłam, powoli oswajam się z jegginsami, ale niedawno natknęłam się na tregginsy (?!). A co się stało z pospolitymi getrami??? Już nikt takich nie nosi?
No ale wracając do meritum: nabyłam cienką dresówkę w serduszka, kolorem przypominającą dżins, z przeznaczeniem na getry dla Uli. Ponieważ wcześniej testowany wykrój nie do końca mi się podobał, to zdecydowałam się sprawdzić dwa kolejne :)


I tak mimochodem zrobiłam test Burda vs Ottobre :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...