Wiecie, że to już dziesiąty rok mojego blogowania? Sama nie wiem, jak ten czas szybko przeleciał! Tak patrząc wstecz, to bywały lata w których publikowałam bardzo dużo (101 wpisów w 2015 roku!), ale też takie, gdzie w miesiącu ukazywało się tylko kilka postów. A to i tak dużo w porównaniu z ostatnim czasem, gdy w zeszłym roku napisałam zaledwie piętnoście wpisów. Myślę, że to znak naszych czasów. Życie pędzi jak szalone, a my mamy jedynie czas w biegu przejrzeć zdjęcia na fejsie czy instagramie.
Widzę to wyraźnie po sobie, gdy czasu wolnego mam tak mało, że owszem zdążę coś uszyć, ale potem mija dużo czasu zanim uda nam się tą rzecz sfotografować, a jeszcze więcej czasu zanim pokażę te zdjęcia w social mediach. Tak też było w przypadku tego płaszcza. Uszyłam go rok temu, a zdjęcia pokazuję dopiero teraz (sic!)
piątek, 25 stycznia 2019
piątek, 18 stycznia 2019
Akcja #wartośćszycia, zlot w Krakowie i nowy kraciasty kardigan
Niejako kontynuacją tej akcji był zlot szyjących blogerów w Krakowie, na początku stycznia. Ale o tym opowiem za chwilkę, najpierw przeczytajcie, ile zajęło mi uszycie kraciastego kardiganu!
Subskrybuj:
Posty (Atom)