Gusta się zmieniają. To już naukowo potwierdzony fakt :) Koraliki w tym intensywnym odcieniu granatu kupiłam dawno temu, gdy koleżanka z pracy zamówiła granatową bransoletkę. Jednak wtedy zarówno jej, jak i mi kolor wydał się bardziej fioletowy i nie pasował do reszty niebieskich koralików. Więc ostatecznie nie zostały użyte. I tak sobie leżały w pudełku. Aż tu nagle stwierdziłam, że mi się super podobają i sobie z nich coś wydziergam :)
Powstała szydełkowa kula (wewnątrz ma kulkę o średnicy 2cm). Użyłam dwóch odcieni- matowego i wersji bodajże rainbow. Do kulki dołożyłam kilka granatowych kamyków i powstał breloczek do kluczy.
Było mi mało tego koloru, więc domieszałam trochę koralików w różnych odcieniach różu, dodalam zawieszki i powstał breloczek tym razem do torebki.
Teraz mam ładny komplet, który idealnie wpisał się w temat konkursu u Intensywnie Kreatywnej- Coś do torebki. Pracę zgłosiłam wpoczekamy na wyniki...
P.S. Czy wspominałam, że termin porodu mam na 8 listopada, czyli wczoraj? No to syn się okazał człowiekiem bardzo punktualnym i od wczoraj jest już z nami :)
Przedstawiam Wam nowego członka naszej rodziny- oto Bartek:
Piękna kulka! A kolor bardzo zacny, hihhihi.
OdpowiedzUsuńNo i przede wszystkim GRATULACJE! Cudny synek, a imię bardzo dobre - jak mój mąż ;) :D
Cudne breloczki stworzyłaś i w dodatku w ślicznych kolorkach. Ale Bartuś to dopiero cudo !!! Gratuluję z całego serca :)
OdpowiedzUsuńWiesz że wszystko co wychodzi z Twoich rąk mnie zachwyca :) i życzę Ci aby wena Cię nigdy nie odpuściła, szczególnie przy Dwójce :) Gratulujemy z całego Kowalskiego serca Aśka, Marek, Kazik i Agata :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! My również gratulujemy Agatki :)
UsuńCzytam o breloczkach, zachwycam się po cichu, a tu taka bomba na koniec!!! I teraz nie wiem kogo najpierw skomplementować - Ciebie czy Twojego syna! No przesłodki jest!!!! Serdeczne gratulacje :))))) Duuużo zdrowia dla Was!!
OdpowiedzUsuńPS
Breloczki też zachwycają :)
:) Celowo największy news zostawiłam na koniec dla cierpliwych czytelników :) Pięknie dziękuję!
UsuńZawsze mnie rozczula widok nowo narodzonego dziecka:) Gratulacje Mamusi i witamy na świecie Bartusia, chociaż już ponad tydzień minął:))
OdpowiedzUsuń