Wreszcie dotarła do mnie paczka z super miluśnymi materiałami! Zamówione jeszcze na urlopie i już nie mogłam się doczekać, kiedy coś z nich uszyję. A teraz się w nie wpatruję i aż szkoda mi je pociąć :) Na początku wydawało mi się, że cena polaru Minky jest niebotyczna, ale teraz go głaskam i nie mogę się nadziwić, jak bardzo jest mięciutki! Może uszyję z niego przytulankę sobie, zamiast córce?
Do tego zamówiłam bajeczne tasiemki - ciekawe, czy Młoda Skrzetuska je polubi, równie mocno jak ja?
Pierwszy raz korzystałam z usług konkurencji naszej Poczty Polskiej. No cóż - maile wesołe potrafią wysyłać, ale z szybkością usługi słabo im wyszło. Przesyłka z Gdańska do Gdyni szła bite trzy dni i ani minuty krócej. Sama bym po nią szybciej pojechała. W tym czasie poczta dostarczyła mi dwie przesyłki z drugiego końca Polski, zamówione później. Do tego umęczyłam się setnie, próbując wyciągnąć paczkę z paczkomatu. Ekran dotykowy jest fajny, gdy reaguje na dotyk i coś w ogóle w nim widać pod słońce. W tym przypadku tak nie było. No cóż, jeśli to ma być konkurencja, to poczta może spać spokojnie...
W ktorym sklepie zamowilas minky? a material w rybki i tasiemki? bardzo ladne
OdpowiedzUsuńWszystko zamówiłam w http://craftoholicshop.com/
OdpowiedzUsuńbaaardzo ładne :) ja od dawna mam ochotę coś tam zamówić.
OdpowiedzUsuńTasiemki rewelacja !
Młodej też się tasiemki bardzo spodobały :)
OdpowiedzUsuń