środa, 9 marca 2011

naszyjnik wielodredowy

Niedawno kupiłam super mięciutką wełenkę z merynosów i postanowiłam zrobić w końcu naszyjnik dla siebie. (Hiszpańska czesanka gryzie mnie niemiłosiernie). Naszyjnik w kolorze morskim, z wielu cienkich dredzików, zapinany na kulkę z pętelką. Strasznie się przy tym wszystkim namęczyłam - jednak kulki są zdecydowanie łatwiejsze do ukulania :)

7 komentarzy:

  1. Wow
    Amazing blog to follow

    I would suggest to follow my all friends and family to follow his blog .

    One of the most vivacious blog i`ve ever seen .

    Keep Posting
    Web Development Ahmedabad

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo przyjemny naszyjnik, ładne kolorki, do wszystkiego będzie pasował! miło zrobić od czasu do czasu coś dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny i jaki równiutki - warto było się pomęczyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem Twojego talentu i rzeczy, które wykonujesz :) podziwiam!
    Przy okazji... z góry przepraszam za spam, który zaraz zrobię, ale chciałabym zareklamować bloga, mając wrażenie iż piszę sama dla siebie. Także zapraszam serdecznie na http://halloyellow.blogspot.com/

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Po prostu świetny blog : ) a zwłaszcza ten naszyjnik ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle męczarni ale za to jaki efekt!! Śliczne kolorki

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...