Dostałam tak po prosu przepiękną filcową torebkę. Wzamian miałam zrobić filcowe korale. Więc zrobiłam korale - fioletowo-szare z metalowymi przekładkami i dwoma guzikami: filetowym i miodowym ze starych zapasów mamy :D
Jednakże same korale wydały mi się niewystarczające. Dorobiłam więc notes magnetyczny na lodówkę i cztery magnesiki do kompletu:
W moich klimatach:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSlicznosci tworzysz!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na candy
http://aniolicalareszta.blogspot.co.uk/2012/06/candy-powitalne.html
Beata