W Egipcie napatrzyłam się na różne świecidełka i błyskotki i zachciało mi sie też czegoś dyndającego i błyskającego. Po powrocie zmontowałam sobie taką oto bransoletkę i pasujące do niej motylkowe kolczyki. Wykorzystałam przy tym trochę niebieskich Swarków i szklanych korali.


Oczywiście wróciłam z Egiptu jako dumna posiadaczka świecąco-brzęczącej chusty do tańca brzucha i teraz mam motywację do nauki tego ciekawego tańca :D
piękne błyskotki (-:
OdpowiedzUsuńMotylkowo;)
OdpowiedzUsuńłasia
Taniec brzucha serdecznie polecam - osobiście uczęszczam na takowy od początku listopada i jest naprawdę super :)
OdpowiedzUsuń