czwartek, 12 czerwca 2014

Granatowe kolczyki

Kaboszony obszyte drobnymi koralikami (te ze spotkania z Weraph) doczekały się godnych zawieszek :)




Tym razem pamiętałam, żeby pokazać na zdjęciu spód kaboszonów:

Kolczyki te stały się moimi ulubionymi - są lekkie, miło sobie dyndają koło szyi i wyglądają całkiem elegancko :)

2 komentarze:

  1. Zawieszki i kolczyki bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Proste, a jakie eleganckie.
    Pozdrawiam
    Pollart Bijou
    http://pollartbijou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...