Po częstotliwości wpisów na blogu (od ponad miesiąca zero nowych postów) widać, że wróciłam do pracy i ilość mojego wolnego czasu skurczyła się do zera :) Na froncie robótek coś tam się dzieje, ale pełznie tak powoli, że nawet za bardzo nie ma się czym chwalić. Sweterek dla Młodej Skrzetuskiej, który został rozpoczęty latem, ukończony jesienią, nie może doczekać się wszycia guzików. Ale po pierwsze przestał mi się podobać, bo nie wyszedł, jak zakładałam, a po drugie już właściwie Młoda Skrzetuska z niego najprawdopodobniej wyrosła, więc po co go kończyć??? Chusta dla mnie została również skończona, ale niestety wyszła ciut przymała i jakoś nie mogę się zebrać do jej zblokowania. Eh.
A sytuacji nie poprawia fakt, że po ponad rocznym odwyku od klimatyzacji w pracy przyplątało mi się choróbsko. Trzyma mnie już trzeci tydzień, tak więc Sylwestra i Nowy Rok spędziłam w łóżku :( Ale widzę jasną stronę tej sytuacji - może się w końcu zbiorę w sobie i wykończę niedokończone robótki?
Poddając się fali blogowych podsumowań 2012 roku i ja takowego dokonam :) Udało mi się osiągnąć zamierzony cel - napisałam więcej postów niż w roku poprzednim (58 kontra 37 wpisów), a co za tym idzie więcej rzeczy wytworzyłam :) Niestety zupełnie porzuciłam filcowanie i decoupage, na rzecz drutów i szydełka. Co w sumie jest dość zrozumiałe - przy niemowlaku w domu raczej nie ma czasu na rozkładanie warsztatu :) a za druty można złapać w każdej wolnej=krótkiej chwili. Sporo się też działo na froncie kuchennym - siedzenie w domu sprzyja eksperymentom kulinarnym. Było również wiele relacji foto, w czym dopomógł nowy aparat (notabene minął rok, a ja nadal nie przeczytałam instrukcji obsługi i trzaskam zdjęcia na automacie - wstyd). Nowością były projekty szyciowe- dzięki wydartej mojej mamie maszynie. Mama już się o nią coraz częściej upomina, ale ciotka mnie wsparła swoją starą - niedługo wróci do mnie po przeglądzie. Więc w nowym roku będzie się działo!
P.S. Zapisałam się na candy u Eight!
Niech się dzieje pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńnice candles! its very romantiko!
OdpowiedzUsuńZero Dramas
Dziękuje/ Thanks :)
OdpowiedzUsuń