poniedziałek, 15 lutego 2010

Oklepane aniołki

Pierwsza większa próba z decoupage. Na pierwszy rzut poszedł chustecznik. Wybrałam motyw aniołków, który jest dość oklepany, ale jakże wdzięczny :)


Kremowa farba akrylowa, złote przecierki, motyw z serwetki, 8 warstw lakieru :( Wiem, że się powinno kłaść kilkanaście warstw lakieru, ale ja mam wrażenie, że z każdą kolejną jest coraz gorzej. Mimo starannego szlifowania powstają coraz to nowe zacieki, a stare wcale nie stają się mniej widoczne :( Najpierw malowałam pędzlem, ale był marnej jakości i musiałam nabierać dużo lakieru, żeby dobrze pokryć, ale ściekał na bokach. Potem się przerzuciłam na wałek, ale zostawia bąbelki. Już nie wiem co mam dalej robić i straciłam zapał do dalszego lakierowania :(

3 komentarze:

  1. Uroczy chustecznik Ci wyszedł:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No chyba faktycznie, dużo krwawicy Cię to kosztowało... Może ktoś doradzi co źle robisz? Może lakier rozcieńczać, albo kupić bardzo porządny pędzel dla plastyków - płaski, szeroki, do gruntowania na gładko;)
    pzdr
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. Hello! Come to my blog for an award http://nanny-sunduk.blogspot.com/2010/02/blog-awards.html

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...