poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Kamódka

Jakiś czas temu dostałam od siostry prześliczną malutką komódkę. Przyozdobiłam ją serwetką z japońskimi wzorami i wyszło takie zdecoupażowane cóś:


Śmiesznie się pracowało na takim małym mebelku - wcześniej robiłam spore chusteczniki i skrzynki. Komódkę pomalowałam rozwodnioną farbą, ponieważ chciałam uzyskać widoczny rysunek drewna pod spodem (co na zdjęciach słabo widać).


Fajnie się pracowało z tą serwetką - była taka bardziej papierowa, więc się nie darła przy moczeniu klejem.


A do kompletu dorobiłam klamerki, używając kawalka motywu z serwetki z literkami. Już wiem jak je wykorzystam, ale to pokaże kiedy indziej, jak dzieło będzie skończone :)


Takie zdecoupażowane klamerki widziałam na czyimś blogu, ale nie zapamiętałam na czyim :(

6 komentarzy:

  1. Fajne. Komódka śliczna a klamerki można pokazać sąsiadom ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta komódka na żywo wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciu - małe cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo nietypowe decu! Śliczna minaturka. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacja! wzór jest przepiękny i cudnie prezentuje się na komódce...
    bajka! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem pełen podziwu :) fajnie wyglądałoby np. z taką lampką:

    http://www.gitmarket.pl/nowodvorski/lampa-biurkowa-miki

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...