Dla ciekawskich: pepparkakor to szwedzkie ciasteczka imbirowe - coś jak pierniki, ale bez miodu. Są cieniutkie i kruchutkie. Przepyszne. Właśnie wyjełam ostatnią porcję z piekarnika i muszę przyznać, że udały się znakomicie!
Piekłam je według przepisu Liski - przepis znajdziecie o tu. Bardzo lubię czytać jej bloga - przepięknie pisze o jedzeniu, no i te zdjęcia... aż ślinka cieknie od patrzenia
P.S. Prawie candy u Izuss i u Zielonookiej
Dziękuję;-)
OdpowiedzUsuńCzasami łatwiej zapytać, niż samej poszukać odpowiedzi.
oooooo matko, wyglądają super smakowicie!
OdpowiedzUsuń