Obowiązki zawodowe rzuciły mnie za granice, na czym niestety cierpią moje robótki ręczne :) Niestety nie mogłam wziąść nic ze sobą do kulania, więc pozostaje mi tylko moje drugie hobby - fotografia. Dotychczas pokazywałam różne wytwory archiwalne, ale powoli się już zasoby kończą :) Tak więc teraz spodziewajcie się większej ilości zdjęć rzeczy, które w jakiś sposób zwróciły moją uwagę...
Dach budynku Sony Center na Potzdamer Platz:
Szyje hydrantów:
Kwintesencja kawy:
Trzeba mieć fantazję :)
Stylowe skuterki:
Wypoczynek w parku:
Wiecej zdjęć w krótce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz