wtorek, 14 maja 2013

Bransoletki dwie

Niestety, nie nowe, a zgubione:-( Ledwo skończyłam dziergać szaro-złotą, pierwszy raz robioną na 5 koralików, to Młoda Skrzetuska ją zgubiła, zanim zdążyłam ją obfotografować. A żeby był komplet, to po południu zgubiła swoją turecką.
Na szczęście, machnęłam już dzisiaj kolejną, więc jest co pokazać:-)



Szkoda tylko, że pogoda nie dopisuje- dzisiaj cały czas grzmi, błyska i pada. Jednym słowem burza na maksa.




2 komentarze:

  1. Fajne palemki ;) można rzec, że Młoda Skrzetuska stała się motorem napędzającym do powtórzenia błękitnego wyczynu :) więc niech gubi częściej ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, lepiej niech nie gubi, bo potem oczy muszę wypatrzyć szukając po krzakach :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...