piątek, 20 stycznia 2012

Druty kontra szydełko

Lubię robić zarówno na drutach, jak i szydełkować. Powstały więc dwie czapeczki, z tej samej włóczki.
Pierwszy kapelutek na szydełku (nie ma jeszcze na kim zmierzyć, więc wymiary są na oko, oby pasował)


Druga czapeczka natomiast na drutach, robiona na okrągło, na drutach pończoszniczych (chyba tak się nazywa 5 krótkich drutów?). Nie jestem z niej zadowolona, następnym razem po ściągaczu przerobię rząd lewych, może wtedy będzie ładniej się wywijał. Muszę też poszukać lepszego sposobu zrzucania oczek przy górze, bo takie wyraźne kreski nie bardzo mi się podobają. Zna ktoś lepszą metodę?


Bardzo chciałabym się nauczyć robić swetry metodą raglanu od góry, bo zawsze nienawidziłam zszywania swetrów i pewnie dlatego zawsze przerywałam robotę pod koniec robienia drugiego rękawa. Nadal jeszcze gdzieś straszy ostatni kadłubek-jednoręki bandyta :)

4 komentarze:

  1. Fajne :)
    Może chciałabyś też czasem posłuchać coś ?
    Jeżeli nie masz czasu - zapraszam po nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. my to lubimy :)
    oby tak dalej :)
    pozdrawiamy Kowale :)

    OdpowiedzUsuń
  3. haha :D śliczne czapeczki :)

    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :) Pewnie jeszcze naprodukuję ich więcej, tylko czy córcia będzie chciała nosić? :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...